środa, 22 czerwca 2016

Od Luke'a

Pewnej zimowej księżycowej nocy usłyszałem w pobliżu złowrogi pisk, więc od razu poszedłem sprawdzić co się stało. Na szczęście był to tylko ptak. Wróciłem więc do legowiska i poszedłem spać. Jednak rano chciałem jeszcze raz zobaczyć to miejsce w którym byłem w nocy, długo go szukałem mój węch mnie nie zawiódł i znalazłem się tam gdzie chciałem. Zdziwiłem się bardzo gdyż okazało się, że znalazłem ptaka nad szafirowym jeziorem. wykąpałem się i zjadłem ryby które złowiłem ale coś nie dawało mi spokoju był to królik.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz